Dzisiaj skorzystałam z pięknej pogody i wybrałam się na popołudniowo-wieczorny spacer :) Wreszcie miałam okazję zrobić zdjęcie swoich włosów w świetle naturalnym. W dniu dzisiejszym miały się dosyć dobrze, jak widzicie, są już trochę odratowane po przeolejowaniu, o którym ostatnio pisałam. Mimo to, nadal nie są jakieś nie wiadomo jak piękne. Na niektórych zdjęciach możecie zauważyć delikatne rudawe pozostałości po hennie, które mi właściwie aż tak nie przeszkadzają :) Swoją drogą, kupiłam ostatnio drugie opakowanie Orzechowego brązu Khadi, ale nie mam pojęcia, kiedy wezmę się za farbowanie... Czekam na parę dni wolnego lub na jakiś luźny weekend, bo, jak wiadomo, włosów nie można myć 48h po farbowaniu, a niestety przez ten czas na włosach utrzymuje się niezbyt przyjemny zapach farby.
No to teraz zdjęcia :)
Miłego dnia jutrzejszego!
Klaudia :)
kolor bardzo fajny wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPrzeolejowanie? Chyba muszę o tym poczytać :)
OdpowiedzUsuńTwoje włoski wyglądają na bardzo jednolite, tak nic nie odstaje. Chociaż wydaje mi się, że są też troche przesuszone, albo to światło takie wrażenie we mnie wywołuje.
to nie światło - są takie, jak widać. nawilżam jak mogę
UsuńJa wczoraj farbowałam drugi raz :D i w sumie polubiłam ten smrodek :D
OdpowiedzUsuńjakoś nie podobają mi się Twoje włosy :( są takie jakby sztywne ;/
OdpowiedzUsuńmi też się nie podobają, właśnie dlatego, że są sztywne :( ale chyba nic się z tym nie da zrobić....
UsuńA próbowałaś maski głęboko nawilżającej? ;)
Usuńhttp://czarownicujaco.blogspot.com/2012/08/maseczka-do-wosow-geboko-nawilzajaca.html
tak też już robiłam, niestety nadal brak efektu
UsuńJa też przeolejowałam i przemaskowałam włosy :-D Teraz akcja oczyszczanie ;)
OdpowiedzUsuńJa przenawilżyłam sobie kidyś włosy ;p To było po prostu okropne. Chciałam jak najszybciej im pomóc ale nie wiedziałam jak, aż w końcu zrozumiałam że brakuje im protein
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosy.
OdpowiedzUsuńTeż się przymierzam do tego brązu Khadi, ale też z tym zwlekam. ;-)
Masz śliczne włosy :)
OdpowiedzUsuń