Odżywka do spłukiwania to nieodłączny element pielęgnacji włosów, ale co z odżywkami bez spłukiwania? No właśnie :)
Odżywka taka, jak sama nazwa wskazuje, jest przeznaczona do nakładania na suche lub wilgotne włosy bez jej spłukiwania. Ma zwykle dużo lżejszą konsystencję niż odżywki do spłukiwania, ale jednocześnie zawiera mniej składników odżywczych. Nakładana w odpowiedniej ilości nie obciąża włosów, a za to pełni kilka bardzo ważnych funkcji.
Co daje włosom odżywka b/s?
+ poprawia nawilżenie włosów
+ ułatwia rozczesywanie
+ ogranicza puszenie
+ podkreśla skręt fal i loków
+ dodatkowo zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami mechanicznymi
Dla kogo przeznaczone są odżywki b/s?
Właściwie dla każdego. Klucz w ich stosowaniu leży w ilości, jaką nakładamy na włosy. Powinnyśmy szczególnie uważać, jeśli nasze włosy są rzadkie i cienkie - wówczas nakładamy jej tylko kroplę, najlepiej na same końcówki. Jeśli nasze włosy trudno jest obciążyć, możemy spokojnie nałożyć na nie większą ilość. W przypadku włosów falowanych i kręconych najlepiej jest nakładać ją na mokre włosy, aby łatwiej było je rozczesać, jeśli zaś mamy proste włosy, lepiej nałożyć ją na sucho, aby uzyskać dodatkowe wygładzenie. Za pomocą odżywki bez spłukiwania możemy też zabezpieczać końcówki przed zniszczeniami (najlepiej na odżywkę nałożyć dodatkowo kroplę silikonowego serum lub jedwabiu), gdyż w ten sposób ochronimy je przed wysuszeniem. Podobno niektóre odżywki b/s nadają się także do mycia włosów.
Wybierając odżywkę b/s, zwracamy oczywiście uwagę na jej skład, gdyż podobnie jak zwykłe odżywki mogą zawierać parafinę, silikony, alkohol. Czytamy i wybieramy to, co odpowiada nam najbardziej.
Jeśli chodzi o mnie, to właściwie nie stosuję typowych odżywek b/s. W moim przypadku o wiele lepiej sprawdzają się zwykłe odżywki d/s nakładane w niewielkiej ilości na sucho. Moje włosy bardzo trudno jest obciążyć i właściwie nigdy nie mają dość odżywki, więc jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym nałożyła jej za dużo :) Dzięki tak stosowanej odżywce d/s można szybko przywrócić włosom odpowiednie nawilżenie i wygładzenie - sprawdziło się to zwłaszcza w lecie, kiedy miały kontakt z wysuszającym działaniem słońca. Moim ulubieńcem w tej dziedzinie jest wycofana ostatnio Isana z olejkiem babassu, ale zamiast niej dobrze sprawdza się też choćby jeden z balsamów Mrs. Potter, którego aktualnie używam.
Czy stosujecie odżywki b/s? Macie swoje ulubione produkty lub sposoby na ich wykorzystanie? ;)
Stosuję ;) Póki co jest to Joanna Naturia miód i cytryna ;)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj nie stosuję, ponieważ niejednokrotnie zamiast nawilżyć i chronić, oblepiają mi po prostu włosy i sprawiają, że są matowe... Nigdy nie mam problemów z rozczesywaniem, a po odżywkach b/s szczotka nie sunie już tak gładko :(
OdpowiedzUsuńszczerze powiedziawszy to nie przepadam za odżywkami b/s ;/
OdpowiedzUsuńpoczytałam o nich i cyclopentasiloxane i cycloheksasiloxane są silikonami lotnymi:)
OdpowiedzUsuńco do odżywek b/s używam joanny miód i cytryna ale kupiłam ją pod wpływem recenzji bloggerek, a okazało się, że ma isopropyl alkohol, no ale chyba aż tak bardzo nie wysusza:) poza tym jest na maksa wydajna chyba nigdy jej nie skończę:D
ja miałam tak samo z odżywką Joanny z apteczki babuni, używałam jej chyba ze 2 lata zanim mi się skończyła :P ale w sumie nie była za dobra, w ogóle nie nawilżała, matowiła włosy.
UsuńNiestety ile bym nie nałożyła - obciążenie i na dodatek zamiast ułatwiać rozczesywanie - pogarsza sprawę:<
OdpowiedzUsuńJedynie Balsam nie obciąża ale mi przeproteinował włosy O.o sama nie mogę w to uwierzyć
Ja lubię te gliss kura albo ostatnio nabyłam eliksir z green pharmacy i również się sprawdza jako odżywka b/s ;)
OdpowiedzUsuńTakiej jeszcze nie mam zakupionej,ale pomyślę :D
OdpowiedzUsuńJa używam tylko tych do spłukiwania. U mnie mały nadmiar odżywki i już wyglądają nieświeżo...
OdpowiedzUsuńkiedys nie stosowalam ich wcale, teraz sobie tego wyobrazic nie potrafię ;)
OdpowiedzUsuń