Zapraszam także tutaj:

sobota, 30 marca 2013

Pij zdrowo na wiosnę! - zmiana charakteru akcji

Dziś szybki wpis, ponieważ jestem w trakcie przygotowań przedświątecznych. Po upieczeniu dwóch ciast zaczynam się sama ogarniać, bo niedługo wychodzę do kościoła, aby zacząć Świętowanie :))


Kilka dni temu zapraszałam Was do udziału w wiosennej akcji. Niestety, mimo zapewnień z Waszej strony, że pomysł jest dobry i ciekawy, nie zgłosił się do niej nikt. Nie wiem, jaka jest tego przyczyna - może jednak idea jest kiepska, albo, co bardziej prawdopodobne, mój blog ma po prostu zbyt małą siłę przebicia.

Z tej przyczyny postanowiłam więc nieco zmienić charakter tej akcji, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie, żebym przeprowadziła ją w pojedynkę :)) Jestem bardzo ciekawa wpływu regularnego picia koktajlów owocowych na moje zdrowie i urodę, więc do lata zamierzam codziennie pić porcję takiego napoju. W międzyczasie postanowiłam też, że stałym dodatkiem do koktajlu będzie łyżka siemienia lnianego. Przy okazji wypróbuję także jego wpływ na mój organizm - zabierałam się do tego dość długo, bo wiedziałam, że nie będzie mi się chciało codziennie siemienia zalewać wodą, odstawiać i czekać, aż będzie gotowy do spożycia. Te koktajle są więc świetną okazją do tego, by dodać siemię do jadłospisu.


Ponieważ dziś wieczorem zaczynają się Święta Wielkanocne, życzę Wam z tej okazji ogromnej dawki radości i wspaniałego przeżycia tego czasu :)) Wesołego Alleluja!

Pozdrawiam serdecznie,
Klaudia

7 komentarzy:

  1. Tobie również życzę wesołych świąt :*
    W akcji niestety udziału nie biorę, bo zgłosiłam się do 3 akcji i ciężko byłoby mi ze wszystkimi się wyrobić :) trzymam kciuki :) ostatnio zrobiłam sobie taki koktajl (zaraz po poście z akcją) i bardzooo mi smakował :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dodając siemię lniane trzeba je wczseśniej jakoś przygotowywać, czy wystarczy jedynie dodać łyżkę ziarenek do napoju? i potem należy zjeść te ziarenka, czy jak? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja dodaję łyżkę surowego siemienia i po prostu mielę całość blenderem :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię takie owocowe bomby na śniadanie - nic tak nie syci i nie dodaje energii jak banan, jagody i kiwi!

    OdpowiedzUsuń
  4. ja za to po prostu blenduję owoce, czasem dodaję łyżkę otrębów, bez mleka, bez jogurtu, wychodzi wtedy przepyszny treściwy mus owocowy, wcześniej dodawałam jogurtu, teraz wolę same owoce, które zdecydowanie lepiej mi "wchodzą" w wersji zblendowanej niż w całości :P

    OdpowiedzUsuń
  5. pomysł z koktajlami jest świetny,ja wprowadzam w życie w lato, kiedy w moim ogródku i sadzie, pełno świerzych i naturalnych pyszności :):)
    życzę wytrwałości w akcji :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...