Zapraszam także tutaj:

czwartek, 28 marca 2013

Podcięcie włosów - 28.03.2013

Dziś wreszcie wybrałam się na wiosenne podcięcie włosów. Dlaczego do fryzjera, skoro mam nożyczki fryzjerskie i sama całkiem nieźle radziłam sobie z podcinaniem...? Otóż dlatego, że moje włosy wyglądały tak:


Byłam w szoku, kiedy dziś rano zrobiłam i obejrzałam to zdjęcie :P Jak możecie zauważyć, patrząc na zdjęcia z początku marca, włosy były podcięte równo. Zastanawiam się, co mogło spowodować tak nierównomierny wzrost w ciągu ostatniego miesiąca - może być to skutek kuracji olejkiem rycynowym albo zrobioną przeze mnie wcierką z pokrzywy i skrzypu. Tak czy inaczej, włosy urosły w ekspresowym tempie, niestety nierówno i trzeba je było przyciąć :P Po powrocie od fryzjera wyglądały tak:


Nie straciłam dużo z długości, jednak ten nieestetyczny ogon trzeba było podciąć nieco więcej, stąd taka różnica. Na szczęście teraz włosy są już równe i wyglądają schludniej :) Jak widać, zdecydowałam się na cięcie na prosto. Swoją droga, bardzo lubię chodzić do swojej fryzjerki - nigdy nie obcina więcej, niż proszę, dokładnie omawia ze mną każde cięcie i każdy szczegół fryzury, w dodatku bierze bardzo mało. Jeśli jesteście z Lublina albo okolic i boicie się, że stracicie zbyt dużo centymetrów, mogę Wam ją śmiało polecić :)

Dziś Wielki Czwartek, a więc początek Świąt - chciałabym Wam życzyć jak najlepszego przeżycia tego czasu, możliwości skupienia się i wyciszenia w szale przedświątecznych zakupów i porządków. W dniu jutrzejszym na moim blogu nie pojawi się notka, być może zajrzę tutaj dopiero w Sobotę. Życzę Wam wszystkiego dobrego na ten czas!

Pozdrawiam serdecznie,
Klaudia

19 komentarzy:

  1. Zrobiłabyś zdjęcie z fleshem albo z innym światłem? Mam wrażenie że Twoje włosy nic się nie zmieniają.. Nie mówie tego złośliwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klaudia ma ciemne włosy o pięknym, jednolitym kolorze dlatego trudno jej chyba zrobić zdjęcie, które w pełni odda stan włosów :) Nie bronię jej, ale pomimo, że mam jasne włosy to wiem jak trudno złapać dobre światło :D

      PS. Faktycznie śmiesznie urosły ;) ale nie wiem czy się po prostu nie podwinęły z lewej :P Tak czy siak jest to ładne i równe cięcie. Uwielbiam wygląd końcówek zaraz po :))

      Usuń
    2. bo tak naprawdę możesz mieć rację - rzeczywiście, moje włosy niewiele się zmieniają, przede wszystkim dlatego, że nie błyszczą. są zdrowe, ale matowe, i to jest w tym momencie największy problem, nie wiem, czy to się kiedyś zmieni. poza tym światło też robi tu swoje... ale nie będę robić zdjęć z lampą, bo lampa najbardziej ze wszystkiego przekłamuje prawdziwy obraz włosów.

      Caravely, nie podwinęły się, rozczesywałam włosy i robiłam zdjęcie kilkukrotnie, efekt zawsze był taki sam :P nawet fryzjerka to zauważyła i pytała się mnie, kiedy włosy był ostatnio podcinane, bo tak nierówno rosną :P

      Usuń
  2. Ładny kolor, również chciałabym zobaczyć je na fleshu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja chętnie się dowiem cosik o tej fryzjerce, będę mieszkać w Lublinie za niedługi czas i szukam zastępstwa co by nie jeżdzić do mojego rodzinnego domu z głupim podcięciem ;p
    Pozdrawiam Gosiak

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja swoje chyba też muszę podciąć :( podcinałam na początku lutego, a już tyle rozdwojonych :( w takim tempie to ja nigdy ich nie zapuszczę do wymarzonej długości :(

    OdpowiedzUsuń
  5. znam ten ból. mi też włosy lubią rosnąć nierówno ;P ale, to bez znaczenia. ważne, że rosną ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba również moje włosy czeka podcięcie końcówek :) Ostatnio robiłam to pod koniec stycznia i są raczej w zadowalającym stanie, jednak chciałabym je odświeżyć na wiosnę (jeśli w ogóle raczy przyjść -,- Narazie widzę śnieg za oknem xd)

    OdpowiedzUsuń
  7. oO
    Nie wiem, jakim cudem nastąpił tak nierównomierny przyrost włosów oO

    A Twoje włosy ?
    Niejedna marzy o takich kruczoczarnych *.*
    Dodatkowo tak gęste.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :** choć w rzeczywistości nie są kruczoczarne, ale rzeczywiście są bardzo ciemne :))

      Usuń
  8. Wiadomo, równa linia włosów zawsze wygląda lepiej, ale Twój przyrost wprawił mnie w osłupienie:D wielkie ŁAŁ połączone z "o co tu chodzi?" ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haa, moja reakcja była podobna, zwłaszcza, że patrzę na zdjęcia sprzed zaledwie miesiąca i jak nic są równe :P szkoda, że w całości tak nie urosły, przez ten przyrost musiałam tak naprawdę więcej ściąć :P

      Usuń
  9. Nie wiedziałam, że włosy mogą tak nie równo podrosnąć.

    OdpowiedzUsuń
  10. wcierka z pokrzywy i skrzypu? Mogłabyś coś więcej na ten temat napisać. Jestem ciekawa, bo nie za bardzo lubie pić pokrzywę i to chyba byłaby dobra alternatywa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mogę napisać, jednak w moim przypadku ta wcierka przyniosła więcej negatywnych skutków niż pozytywnych, pewnie przez to, że zakonserwowałam ją alkoholem.

      Usuń
  11. Pięknie podcięte włosy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na porost dobry jest ten sposób-szklankę octu zagotować wraz z pokrzywą i skrzypem(bądz innych ziół)na małym ogniu ciągle mieszając zostawić na 10-15 minut.Przecedzić.Przygotowany ocet rozcienczyć trzema szklankami przegotowanej wody i mamy wcierkę możemy używać jako płukankę.

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...